Cichy protest w obronie praw człowieka odbył się w sobotę w Gdańsku. Około dwudziestu członków partii Razem w milczeniu stało przez ponad godzinę przed centrum handlowym we Wrzeszczu, gdzie mieści się biuro poselskie Agnieszki Pomaskiej z Platformy Obywatelskiej. Adam Szczepański z partii Razem wyjaśniał, że protestujący wyrażają sprzeciw wobec działań polskiego rządu na granicy z Białorusią.
Uczestnicy protestu „Cicha noc” zebrali się wokół symbolicznego stołu wigilijnego, trzymając transparenty i rozdając przechodniom ulotki dotyczące wsparcia uchodźców.
– Będziemy milczeć tuż przed świętami, żeby przypomnieć w tym milczeniu ludziom o ludziach, którzy w milczeniu umierają w lasach. My siądziemy do wigilijnego stołu, oni nie usiądą, będą tam dalej umierać. Czas coś z tym zrobić – mówiła rozpoczynając protest jego współorganizatorka, Beata Kuźniewska z partii Razem.
POLEMIKA Z PREMIEREM
Adam Szczepański w rozmowie z reporterami odniósł się do wpisu premiera na platformie X. Donald Tusk zaznaczył w nim, że po ataku w Magdeburgu, oczekuje jasnej deklaracji prezydenta Andrzeja Dudy oraz Prawa i Sprawiedliwości o poparciu rządowego pakietu zaostrzającego prawo wizowe i azylowe.
– Domagamy się przestrzegania przez obecny rząd prawa do azylu, przestrzegania prawa międzynarodowego. Domagamy się niewzniecania antyuchodźczych nastrojów. Przykładem takiego działania jest dzisiejsza wypowiedź Donalda Tuska, który połączył zawieszenia prawa do azylu i zaostrzenie polityki migracyjnej z wczorajszym zamachem w Magdeburgu, co nie ma ze sobą związku. To granie na strachu – mówił Adam Szczepański.
Po ataku w Magdeburgu już dziś oczekuję jasnej deklaracji Pana Prezydenta Dudy i PiS o poparciu rządowego pakietu zaostrzającego prawo wizowe i azylowe. Państwo odzyskuje właśnie kontrolę nad granicami i migracją po latach chaosu i korupcji, więc chociaż nie przeszkadzajcie.
— Donald Tusk (@donaldtusk) December 21, 2024
HYBRYDOWA WOJNA
W środę rząd przyjął pakiet propozycji ustaw o cudzoziemcach, w tym projekt zakładający możliwość czasowego ograniczenia prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej. Wzbudziło to sprzeciw organizacji ubiegających się o prawa uchodźców. Premier Tusk zaostrzenie prawa tłumaczy trwaniem hybrydowej wojny na polskiej granicy, dodając, że wykorzystywano w niej prawo do składania aplikacji o azyl.
Protest w Gdańsku odbył się bez zakłóceń.
Piotr Puchalski