Od piątku, od godziny 20:00, na Przeróbkę i Stogi nie dotrzemy już tramwajami. Dwie godziny później Most Siennicki zostanie całkowicie zamknięty. Z myślą o mieszkańcach kursować będą zastępcze linie autobusowe. Zmieniona zostanie również organizacja ruchu drogowego.
Tramwaje linii 8 i 9 będą kończyć swój bieg na ul. Głębokiej, która będzie punktem przesiadkowym między tymi liniami a autobusami linii T8. Zastępcza linia autobusowa będzie jeździć z częstotliwością co 5-10 minut na trasie Głęboka, ul. Elbląską, przez Most Wantowy na Stogi.
(graf. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni)
Mieszkańcy Przeróbki będą mogli dotrzeć do domów autobusami linii 106, 111 i 138, które będą kursować ze średnią częstotliwością w godzinach szczytu co 10 minut, poza szczytem co 20. Liczba kursów na liniach autobusowych zostanie zwiększona z 75 na 108, czyli o 33 kursy więcej. Linie autobusowe 106, 111 i 138 pojadą objazdem przez Elbląską, Most Wantowy w ul. Lenartowicza do ul. Siennickiej.
(graf. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni)
– Mieszkańcy teraz mają do dyspozycji autobusy i dwie linie tramwajowe, ale największe zapotrzebowanie na tramwaje linii 8 i 9 notujemy na odcinku Dworzec Główny – Głęboka i w tej relacji dotychczasowa częstotliwość zostaje utrzymana – zapewnia wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski.
(graf. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni)
Z myślą o rowerzystach na linię 138 skierowany zostanie autobus do przewozu większej liczby rowerów.
(graf. gdansk.pl)
Wprowadzenie zakazu ruchu na Moście Siennickim oznacza konieczność zastosowania zmienionej organizacji ruchu. Kierowcy korzystać będą w tym czasie z objazdów ulicami Głęboką, Elbląską, Trasą Sucharskiego, Mostem Wantowym oraz Lenartowicza. Dla celów obsługi transportowej gdańskiego portu zalecanym objazdem będzie wykorzystanie Trasy Sucharskiego oraz tunelu pod Martwą Wisłą.
Władze Gdańska planują stworzyć tymczasową kładkę dla pieszych i rowerzystów.
Czytaj także:
- Zamknięcie mostu Siennickiego od piątku wieczorem. Obok powstanie kładka dla pieszych
- Burzliwe spotkanie w sprawie mostu Siennickiego. Gdańszczanie wyrazili niezadowolenie
mat. prasowe/mp
