Zrównoważony rozwój, przystępność cenowa i bezpieczeństwo energetyczne to kwestie, które omawiano podczas forum biznesowego Baltic Energy Business w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. Dyskutowano o roli Morza Bałtyckiego w europejskiej transformacji energetycznej.
Grupa Orlen oraz korporacja S&P Global przedstawiły wspólny raport, w którym wyznaczono najważniejsze obszary współpracy dla transformacji i bezpieczeństwa energetycznego. Jest to wodór, morska energetyka wiatrowa, gaz, połączenia elektroenergetyczne i wykorzystanie dwutlenku węgla.
– Orlen jest największą grupą energetyczną w regionie, przez co jest odpowiedzialny za transformację energetyczną i dekarbonizację produkcji przemysłowej. Morze Bałtyckie daje nam ogromne możliwości związane z dostępem do technologii, w szczególności do produkcji energii w farmach wiatrowych na morzu – zaznaczyła Magdalena Bartoś, wiceprezes zarządu ds. finansowych Orlenu.
WODÓR I WSPÓŁPRACA
Bartoś wskazała również, że Morze Bałtyckie to przestrzeń do współpracy w produkcji odnawialnego wodoru, który jest niezbędnym narzędziem do dekarbonizacji produkcji rafineryjnej i chemicznej. – Bałtyk może dać nam w przyszłości miejsce na składowanie dwutlenku węgla, który byłby wychwytywany z naszych instalacji produkcyjnych – stwierdziła.
Julia Ćwiek z zespołu strategii Orlen podkreśliła, że najważniejsza jest współpraca. – Kiedy państwa regionu Morza Bałtyckiego, w tym biznesy, rządy, administracje, instytucje pozarządowe, będą współpracowały, to mają szanse uwolnić potencjał, który drzemie w Bałtyku – oceniła.
MORSKA ENERGETYKA WIATROWA
Ćwiek przekazała, że Orlen jest w trakcie rozwijania morskiej energetyki wiatrowej. – Pracujemy z Northland Power nad rozwojem pierwszego projektu Baltic Power. Rzeczywiście widzimy przy dalszych koncesjach, że firmy z państw regionu są zainteresowane, aby uczestniczyć w tym rozwoju. Takie kraje jak Dania mają więcej doświadczenia, ponieważ rozwijają farmy wiatrowe na Morzu Północnym. Ten akwen przez historyczne działania związane z eksploracją w sektorze ropy i gazu jest na zaawansowanym etapie w tej kwestii – przyznała.
– W okolicach Morza Północnego jest wiele firm, jak chociażby Neste, wykonujących wiele rzeczy, które mogą nam się przydać. To wielkie wyzywanie, któremu warto sprostać – zauważył Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.
Tymon Nieśmiałek/mk





