Do prokuratury wpłynęły zawiadomienia ws. mieszkania Karola Nawrockiego

(fot. Paweł Marcinko / KFP)

Dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na przejęciu nieruchomości w Gdańsku przez Karola Nawrockiego zostały przesłane do prokuratury w Gdańsku. Zawiadomienia złożyli senator Magdalena Biejat i osoba prywatna.

Karol Nawrocki prawdopodobnie nie stawi się w Sejmie w celu wyjaśnienia sprawy nabycia kawalerki w Gdańsku. Do prezesa IPN wnioskował o to przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości. Poseł PiS Robert Telus mówi, że nie ma jeszcze oficjalnej decyzji w tej sprawie, jednak gdyby to od niego zależało, to rekomendowałby kandydatowi PiS, aby na komisji się nie pojawił.

–  Gdybym ja był Karolem Nawrockim i byłby atak polityczny, na pewno nie poszedłbym na taką komisję. Jest kampania wyborcza, to jest kolejna kwestia, którą chce wykorzystać Szymon Hołownia – przekonuje Telus.

Poseł Koalicji Obywatelskiej Jakub Rudnicki uważa, że Karol Nawrocki nie chce stawić się przed komisją, bo najwyraźniej ma coś do ukrycia:

– Pan Nawrocki boi się prawdy i konfrontacji, ale cała Polska zasługuje na to, aby przeprosił .To jest mataczenie i doktryna „jak złapią cię za rękę, to mów, że to nie twoja ręka”. Dobrze by było, żeby cała Polska to zobaczyła, ale Nawrocki będzie uciekać – ocenił Rudnicki.

Jeszcze we wtorek Karol Nawrocki deklarował, że wypełni swoje obowiązki i stawi się na posiedzeniu sejmowej komisji.

TŁO SPRAWY

Sprawa drugiego mieszkania Karola Nawrockiego miała swój początek podczas debaty prezydenckiej. Kandydat PiS, pytany przez kandydatkę Lewicy Magdalenę Biejat powiedział, że jest właścicielem jednego mieszkania. Dwa dni później portal Onet ustalił jednak, że Nawrocki jest właścicielem dwóch mieszkań.

Tydzień temu rzeczniczka Nawrockiego Emilia Wierzbicki opublikowała oświadczenie, z którego wynika, że z tytułu posiadania drugiej nieruchomości rodzina Nawrockich nie uzyskuje żadnych dochodów. Mieszkanie ma być w dyspozycji osoby, którą od wielu lat, jeszcze jako działacz społeczny w gdańskiej dzielnicy Siedlce, opiekował się Karol Nawrocki.

W poniedziałek Onet napisał, że odnalazł mężczyznę, którego mieszkanie w zamian za opiekę przejął Nawrocki. 80-latek miał w zeszłym roku trafić do państwowego domu opieki społecznej.

Karol Nawrocki zapowiedział, że przekaże mieszkanie w Gdańsku na cele charytatywne.

Czytaj także:

IAR/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj