Oprawcy skatowanego Kamila staną przed sądem. Prokuratura w Gdańsku zakończyła śledztwo

Dawid B., ojczym Kamila z Częstochowy, w trakcie zatrzymania (fot. KMP Częstochowa)

Prokuratura Regionalna w Gdańsku skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie zabójstwa 8-letniego Kamila z Częstochowy. Sprawa skandalicznej zbrodni chłopca wyszła na jaw po zgłoszeniu złożonym przez biologicznego ojca dziecka w kwietniu 2023 roku. Interweniowała policja. Dziecko z ciężkimi obrażeniami trafiło do szpitala, ale zmarło po 35 dniach walki o życie. Jak ustalili śledczy 8-latek był oblewany wrzątkiem, uderzany prysznicem i pięściami po ciele, rzucany na rozżarzony piec węglowy.

Prokurator Mariusz Marciniak przekazał, że oskarżono w tej sprawie cztery osoby. – Dawida B. o zabójstwo 8-letniego pasierba Kamila, popełnione w warunkach recydywy ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Ponadto o fizyczne i psychiczne znęcanie ze szczególnym okrucieństwem nad zależnymi od niego i nieporadnymi ze względu na swój wiek pasierbami Kamilem i Fabianem. To przestępstwo również zostało popełnione w warunkach recydywy. A nadto oskarżył Dawida B. o molestowanie seksualne małoletniej pokrzywdzonej – powiedział.

– W tej sprawie prokurator ustalił stan faktyczny na podstawie wyjaśnień oskarżonych, zeznań około 60 świadków i kilkunastu opinii biegłych – psychiatrycznych, seksuologicznych, sądowo-lekarskich i wielu, wielu innych. Prokurator wziął pod uwagę ustalenia, które były dokonywane na bieżąco w toku śledztwa – dodał.

Matka chłopca, Magdalena B., odpowie za pomocnictwo w zabójstwie, natomiast jego ciocia i wujek za nieudzielenie pomocy Kamilowi. Zdaniem prokuratury widzieli cierpienie chłopca, ale nie zawiadomili odpowiednich służb. Za zabójstwo grozi dożywocie, a za nieudzielenie pomocy do 3 lat więzienia. Matka Kamila i jej mąż na proces czekają w areszcie.

Grzegorz Armatowski/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj