24 tysiące osób dopisało się do rejestru wyborców w Gdańsku na nadchodzące wybory prezydenckie. Miejsce głosowania można zmienić do 15 maja. Władze Gdańska zachęcają do wzięcia udziału w wyborach.

Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, wyjaśniła, że wybory prezydenckie są odmiejscowione, czyli można głosować w każdym miejscu w kraju, pod warunkiem że posiadamy odpowiednie zaświadczenie.

– Z 24 tys. wniosków o dopisanie do rejestru wyborców w Gdańsku 97 proc. złożono elektronicznie. Można tego dokonać do 15 maja za pomocą portalu gov.pl lub w Zespołach Obsługi Mieszkańców w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. Na każdym kroku zachęcam do tego, aby skorzystać ze swojego uprawnienia i wpłynąć na losy ojczyzny – wskazała Dulkiewicz.

(fot. Radio Gdańsk/Tymon Nieśmiałek)

KOMISJE WYBORCZE

W Gdańsku jest 205 komisji wyborczych, w tym 187 obwodów stałych i 18 obwodów odrębnych w szpitalach, zakładach karnych i akademikach. 137 komisji jest w pełni dostępnych dla osób z niepełnosprawnościami.

– Mamy pełne składy we wszystkich komisjach. Niemal 2,1 tys. osób zostało członkami komisji, są również osoby rezerwowe. Komisje liczą od 5 do 13 członków w zależności od wielkości obwodu. Każda komisja otrzyma 95 proc. kart do głosowania, czyli maksymalną liczbę, którą możemy wydać. Jesteśmy przygotowani na dużą frekwencję – przekazał Tomasz Filipowicz, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

BĘDĄ TAKŻE WOLONTARIUSZE

Sylwia Betlej, dyrektor Biura ds. Rad Dzielnic i Współpracy z Mieszkańcami, poinformowała, że w niektórych lokalach wyborczych będą pomagać wolontariusze.

– Chcemy pokazać obywatelskość w tych wyborach podczas pomagania osobom przychodzącym zagłosować. Niektórzy nie wiedzą, do której komisji mają się udać lub potrzebują informacji. Wówczas pomagać będą wolontariusze. Chętnych zapraszamy do zgłaszania się, wciąż mamy miejsca – poinformowała Betlej.

Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Lokale wyborcze będą czynne od godz. 7:00 do 21:00. W tym roku 228 osób zdecydowało się na oddanie głosu w wyborach korespondencyjnych, natomiast przez pełnomocnika zagłosuje 251 osób.

Tymon Nieśmiałek/mk