To dzięki wam Polacy i wiele narodów świata mogą czuć się bezpiecznie – mówił w Gdyni minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Na Skwerze Kościuszki przed ORP Błyskawica odbyły się uroczystości Dnia Weterana Działań Poza Granicami Państwa. Wzięło w nich udział kilkuset żołnierzy – weteranów misji pokojowych. Kilkudziesięciu z nich otrzymało okolicznościowe odznaczenia i medale.
Jak mówił Władysław Kosiniak-Kamysz, udział w misjach pokojowych i stabilizacyjnych pokazuje, że polski żołnierz walczy także o naszą wolność.
– Niesiemy sztandar Rzeczpospolitej w każdy zakątek świata, niesiemy również sztandar pokoju – bo my jesteśmy ludźmi pokoju. Zbroimy się po to, żeby ochronić pokój i wolność, nie po to, żeby kogoś do agresji przymuszać i samemu agresję wywoływać, tylko żeby przed agresją, która idzie zawsze z tej samej strony, po prostu się obronić. Dlatego musimy być najlepsi z najlepszych i takie mamy wojsko, takich mamy żołnierzy – podkreślał.
– My służymy Polsce często z biało-czerwoną i z orłem na ustach, a wy służycie jej z orłem na waszych mundurach, na waszych czapkach. Czasem ta cena, którą musicie zapłacić za to, że tego orła na swoim mundurze macie, jest bardzo wysoka – dodał marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

(fot. Radio Gdańsk/Marcin Lange)
Dzień Weterana Działań Poza Granicami Państwa obchodzony jest od 2012 roku. Co roku uroczystości organizowane są w innym mieście w kraju.
Marcin Lange/aKa






