Prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie przejęcia mieszkania Jerzego Ż.

(fot. Paweł Marcinko / KFP)

Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie przejęcia mieszkania Jerzego Ż. Chodzi o głośną historię kawalerki, która była jednym z tematów prezydenckiej kampanii wyborczej.

Dochodzenie dotyczy doprowadzenia Jerzego Ż, celem osiągnięcia korzyści majątkowej, do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem, czyli wartą 120 tys. zł nieruchomością. Śledczy będą wyjaśniać, czy przy zawieraniu przedwstępnej umowy sprzedaży nieruchomości i podpisywaniu pełnomocnictwa, mogło dojść do wprowadzenia Jerzego Ż. w błąd. Miałoby ono dotyczyć zamiaru uiszczenia całej ceny za sprzedaż nieruchomości oraz zapewnienia mu opieki i pomocy w życiu codziennym w zamian za przeniesienie jej własności, a następnie zawarcia w jego imieniu umowy sprzedaży nieruchomości na swoją rzecz.

Ze względu na niewielką wartość nieruchomości – 120 tysięcy złotych – postępowanie będzie prowadzone w formie dochodzenia. Zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa złożyły m.in. senator Magdalena Biejat oraz prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Przestępstwo, o którym mowa, zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Decyzja o wszczęciu postępowania była poprzedzona analizą dokumentacji uzyskanej między innymi z aresztu śledczego w Gdańsku, więzienia w Czarnem, sądów, gdańskiego magistratu i podległych mu jednostek czy Narodowego Funduszu Zdrowia. Postępowanie prowadzone jest w sprawie, nie przeciwko konkretnej osobie.

Kuba Kaługa/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj