Niebawem otwarcie ogromnego węzła Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej. Termin końca prac nieznany

(fot. Radio Gdańsk/Sebastian Kwiatkowski)

Zbliża się koniec objazdów na węźle Gdańsk Południe obwodnicy Trójmiasta. Budowlańcy z południowego odcinka trasy metropolitalnej S7, prowadzącej z Żukowa w okolice Straszyna, informują, że kończą prace związane z budową zjazdów i łącznic na styku z południową obwodnicą Gdańska.

Jak mówi Artur Węsierski, kierownik budowy, we wrześniu ruch będzie przekładany na docelowe jezdnie.

– Sukcesywnie będziemy uruchamiać poszczególne relacje, likwidując przy tym wielkie rondo. Liczymy, że każdy poczuje ulgę – podkreśla.

We wrześniu kierowcy przejeżdżający przez Lublewo w stronę Kolbud, pojadą już nowym wiaduktem nad ekspresówką, natomiast od połowy miesiąca na drodze krajowej nr 7 w Lniskach obowiązywać będzie ruch wahadłowy. Powstanie tam rondo na połączeniu z nową drogą prowadzącą do węzła Żukowo.

Tymczasem budowlańcy przyznają, że cała trasa do połowy września – czyli do terminu kontraktowego – gotowa nie będzie. Drogowa centrala rozpatruje roszczenia wykonawcy, które mówią o zakończeniu wszystkich prac w czerwcu przyszłego roku. Bez względu na finał negocjacji trasa ma być przejezdna do końca tego roku. Poziom zaawansowania prac na dziś to 90 procent.

Posłuchaj materiału naszego reportera:

Sebastian Kwiatkowski/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj