Zarząd Morskiego Portu Gdańsk deklaruje pełną gotowość operacyjną w trwającym sezonie żniw. Spółka spodziewa się, że zboża przeładowanego w porcie będzie w mniej niż w roku ubiegłym, na co wskazują wyniki za pierwsze półrocze.

Rzeczniczka Portu Gdańsk Regina Stawnicka podkreśliła w przesłanym komunikacie, że zboże, po surowcach energetycznych, stanowi kolejną grupę ładunkową w porcie o strategicznym znaczeniu dla gospodarki.

– W odróżnieniu od ropy i węgla, występuje głównie w relacji eksportowej, dlatego funkcjonowanie terminali zbożowych ma przede wszystkim znaczenie dla wspierania polskiej produkcji i polskiego eksportu – przekazała Stawnicka.

Dodała, że statki z polskim zbożem – kukurydzą, pszenicą, śrutą, żytem, jęczmieniem, nasionami oleistymi – płyną między innymi do portów Hiszpanii, Holandii, Wlk. Brytanii, krajów północnej i zachodniej Afryki, a także Indii i Chin.

PORT GDAŃSK – „KLUCZOWE OGNIWO”

– Trwający sezon żniw to tradycyjnie czas intensyfikacji ruchu w sektorze ładunków agro. Dla polskich producentów rolnych i eksporterów kluczowym ogniwem w łańcuchu dostaw jest m.in. Port Gdańsk, który – tak jak inne porty o kluczowym znaczeniu dla gospodarki – przez cały rok obsługuje eksport polskich plonów – zaznaczyła.

Cytowany w informacji dyrektor handlowy w ZMPG Bartosz Bloch zapewnił, że pomimo mniejszego obecnie obłożenia terminali zbożowych i wykorzystywania w pierwszym półroczu zdolności przeładunkowych na poziomie około 50 proc., Port Gdańsk nie zwalnia tempa.

– Terminale działające na terenie naszego portu cały czas kontynuują procesy inwestycyjne zwiększające możliwości przeładunkowe, dzięki czemu nie tylko cały polski eksport, ale również duże ilości zbóż z krajów sąsiednich, będą mogły być obsługiwane w polskich portach – stwierdził.

(fot. Port Gdańsk)

PONAD MILION TON ZBÓŻ

Rzeczniczka gdańskiego portu przypomniała, że w pierwszej połowie br. przez portowe nabrzeża w Gdańsku przeszło nieco ponad 1,1 mln ton zbóż (w tym samym okresie ub.r. było to 1,5 mln ton), załadowanych na 212 statków.

– Jeśli chodzi o ruch lądowy, to od początku roku rozładowano ok. 39 tys. samochodów ze zbożem. W ruchu kolejowym obsłużono 380 wagonów z ziarnem – podała.

Dopytywana przez PAP o szacunki, jeśli chodzi o tegoroczny przeładunek zbóż w Porcie Gdańsk dodała, że prawdopodobnie będzie on niższy niż w roku ubiegłym, na co wskazują wyniki za I półrocze.

„KONKURENCYJNOŚĆ POLSKIEGO EKSPORTU”

Spółka podkreśla ponadto, że przeładunkiem zbóż w gdańskim porcie zajmuje się 9 terminali działających przy Nabrzeżu Bytomskim, Nabrzeżach Szczecińskim i Wiślanym, Nabrzeżu Oliwskim, Nabrzeżu Zbożowym oraz Nabrzeżu Przemysłowym.

– Oferują one nowoczesne zaplecze technologiczne, wysoką wydajność operacyjną oraz profesjonalną obsługę ładunków rolnych. Te elementy decydują nie tylko o sprawnej logistyce, ale także o konkurencyjności polskiego eksportu na globalnych rynkach – zaznaczyła rzeczniczka.

INWESTYCJE Z MYŚLĄ O ZMIENNOŚCI RYNKU

Cytowany w informacji prezes operującej w Porcie Wewnętrznym spółki Port Gdański Eksploatacja Andrzej Kuźmicz wskazał, że rynek zbóż cechuje dziś wyjątkowa zmienność obserwowana poprzez znaczące wahania wolumenów i kierunków eksportowych, wynikających zarówno z sytuacji geopolitycznej, jak i presji zmiany klimatu.

– Z myślą o tej zmienności inwestujemy w Gdański Agro Terminal. To inwestycja, która nie tylko zwiększy nasze możliwości przeładunkowe, ale przede wszystkim zapewni realną odporność operacyjną Portu Gdańsk na wahania popytu i podaży w sektorze rolno-spożywczym – podkreśliła Kuźmicz.

PAP/puch