Znany jest skład rady do spraw mężczyzn w Gdyni. Spośród 76 osób, które zgłosiły swoje kandydatury, powołano 17 mężczyzn i 3 kobiety.
W marcu tego roku powołano Gdyńską Radę Kobiet, która ma zadbać o interesy pań w mieście. Grupa mężczyzn uznała to jednak za dyskryminację i wystąpiła do miasta z wnioskiem o powołanie męskiego odpowiednika takiego zespołu. Wiceprezydent Gdyni Oktawia Gorzeńska podkreśla, że miastu zależy na tym, aby te dwa gremia ze sobą współpracowały.
– Dzisiaj bardzo mocno wybrzmiewa potrzeba zostawienia prokobiecego środowiska w swoim gronie, a z drugiej strony rady mężczyzn, działającej jakby osobno. Na pewno w najbliższym roku tych rad nie będziemy łączyć w sensie formalnym. Dla mnie jednak, jako pełnomocniczki do spraw równego traktowania, ważne jest organizowanie spotkań obu rad wspólnie: żeby nie wzmacniać podziałów, tylko szukać rozwiązań, które służą i mieszkankom, i mieszkańcom miasta. Wiem, jak bardzo ważna jest troska o to, żeby te dwa środowiska po prostu ze sobą współpracowały – mówi.
Członków rady do spraw mężczyzn w Gdyni powołano na roczną kadencję. Pierwsze posiedzenie organu zaplanowano w październiku.
Marcin Lange/aKa





