Straż Miejska w Gdyni intensyfikuje kontrole źródeł ogrzewania, szczególnie pieców węglowych poniżej trzeciej klasy. Ich używanie jest od ponad roku nielegalne, jednak – jak wynika z danych biura energetyki w gdyńskim ratuszu – w mieście nadal funkcjonuje około dwóch tysięcy takich urządzeń.
Strażnicy miejscy zapowiadają nakładanie na właścicieli „kopciuchów” mandatów w wysokości 500 zł. Dotychczas – jak przyznaje rzecznik gdyńskiej formacji Leonard Wawrzyniak – ograniczano się głównie do pouczeń i wezwań do wymiany pieców.
POUCZENIA
– Mieszkańcy tłumaczyli się na różne sposoby. Część była już w trakcie wymiany urządzeń, inni dopiero gromadzili środki na zakup nowych pieców. Oczywiście trafiały się też osoby starsze czy gorzej sytuowane finansowo. Takie osoby pouczaliśmy o konieczności dostosowania się do obowiązującego prawa, licząc, że wkrótce to zrobią – wyjaśnia Wawrzyniak.
DOFINANSOWANIA
Do końca września przyszłego roku wymianie podlegają także piece węglowe trzeciej i czwartej klasy. Na modernizację źródeł ogrzewania można pozyskać zewnętrzne dofinansowania.





