Zawał serca i udar mózgu to schorzenia, które wymagają rehabilitacji do końca życia – mówiła w Radiu Gdańsk dr hab. Dominika Szalewska, kierownik Kliniki Rehabilitacji Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, wojewódzka konsultant ds. rehabilitacji. Jej zdaniem pacjent powinien zaczynać pracę nad powrotem do sprawności, już w kilka godzin po przebytych zabiegach interwencji kardiologicznej, czy kardiochirurgicznej. – Pacjenci często boją się wstać z łóżka, wejść po schodach. Dotyczy to m.in. osób, które mają wszczepione defibrylatory serca. Boją się, że wysiłek fizyczny uruchomi urządzenie – mówiła lekarka.
fot. Maria Anuszkiewicz
Gość Joanny Matuszewskiej wyjaśniała też, że w Klinice Rehabilitacji GUMed pewna grupa pacjentów korzysta z terapii monitorowanej telemedycznie. – To znaczy, że pacjent dostaje do domu sprzęt, którego używa podczas ćwiczeń i dzięki niemu przesyła lekarzowi zapis EKG. Lekarz na bieżąco widzi, co się dzieje z sercem pacjenta. To doskonały sposób na rehabilitowanie się pod kontrolą poza placówką medyczną – tłumaczyła Dominika Szalewska.