Prof. Jan Żaryn o tym, jak koronawirus zapisze się w historii: „Pandemia pójdzie w czorty, a pewne osiągnięcie organizacyjne pozostanie”

Przed nami wyjątkowe dni – 1, 2 i 3 maja, a także wybory prezydenckie. To wszystko skłania nas do refleksji, ale i zaprezentowania konkretnych postaw. Dawno nie mieliśmy takiej sytuacji, w której świętowanie czy spełnianie obywatelskich obowiązków wyglądałoby tak bardzo inaczej, niż do tego przywykliśmy. Jak się zachowamy?
Gościem Andrzeja Urbańskiego był prof. Jan Żaryn, historyk i wykładowca Instytutu Nauk Historycznych Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

– Zdecydowanie mamy sytuację wyjątkową. Pandemia w ogóle, już od pewnego czasu, nauczyła nas nowych nawyków. Pewnie niektóre z nich zostaną już na kolejne lata i dziesięciolecia. Jeżeli korespondencyjne wybory prezydenckie odbędą się i staniemy na wysokości zadania jako obywatele, to zapewne pandemia pójdzie w czorty, a pewne osiągnięcie organizacyjne pozostanie jako dobry wkład do historii polskiego parlamentaryzmu – prognozuje prof. Jan Żaryn.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj