Protest pracowników cywilnych policji. Chcą podwyżek. „Specjaliści zarabiają około trzech tysięcy złotych brutto”

Nierówne traktowanie pracowników policji w kwestii podwyżek wynagrodzeń to temat, który był już poruszany na antenie Radia Gdańsk. Ponownie do niego wracamy. Przypomnijmy, że od stycznia 2022 roku funkcjonariusze służb podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji otrzymają co miesiąc o 500 zł „na rękę” więcej. Podwyżki nie dotyczą jednak pracowników cywilnych, dlatego ci wchodzą w spory zbiorowe.

O wynagrodzeniach dla pracowników cywilnych policji i ich postulatach płacowych Olga Zielińska w programie „Głos Pracownika” rozmawiała z Iwoną Adamczyk-Rosinką, przewodniczącą Organizacji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Cywilnych Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Straży Granicznej.

KOMENDY POWIATOWE NA SZARYM KOŃCU

Pracownicy cywilni policji przygotowywali się do sporu zbiorowego już w październiku. Najważniejszy postulat dotyczył podwyżki wynagrodzeń. – Czy jest on aktualny, czy do dnia dzisiejszego sytuacja uległa zmianie, czy spory zbiorowe już się rozpoczęły? – pytała Olga Zielińska.

– Coraz więcej komend sukcesywnie wchodzi w spory zbiorowe. Dotyczą one różnych zagadnień, ale w szczególności wzrostu zasadniczego wynagrodzenia pracowników. Komendy policji nadal są urzędami, w których przeciętne miesięczne wynagrodzenie jest niższe od przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, a komendy powiatowe policji zajmują ostatnie miejsce z najniższym miesięcznym przeciętnym wynagrodzeniem – wskazywała Iwona Adamczyk-Rosinka.

NIESPEŁNA TRZY TYSIĄCE ZŁ BRUTTO

Jednym z przykładów, jak kształtują się wynagrodzenia pracowników cywilnych policji, jest niedawno zamieszczone ogłoszenie o pracę. W województwie pomorskim poszukiwany jest specjalista, wydający pozwolenia na broń. Proponowane wynagrodzenie brutto wynosiło około 2,8 tys. zł.

– To jest nasz chleb powszedni. Nasze wynagrodzenia, niezależnie od tego, na jakie stanowisko jesteśmy przyjmowani do pracy, czy jest to inspektor, specjalista, czy starszy specjalista, oscylują właśnie w takich kwotach. Wielokrotnie podkreślałam, że spłaszczenie wynagrodzeń jest niesamowicie odczuwalne. O ile wzrosło najniższe wynagrodzenie, to dla wielu pracowników nic za tym nie poszło. Pracownicy zajmujący stanowiska specjalistów, odpowiedzialni merytorycznie za bardzo istotne sprawy dla policji, zarabiają na takim właśnie poziomie -p odkreślała Adamczyk-Rosinka.


raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj