Jacek Kurski w Radiu Gdańsk: Robert Biedroń wpada w sidła szlachetnej naiwności [VIDEO]

– Mimo, że nowy prezydent Słupska zadeklarował, że będzie jeździł rowerem, kiedyś będzie musiał przesiąść się do limuzyny. Od razu będzie mu to wypomniane, powinien odrzucić idealizm, powiedział w Rozmowie kontrolowanej Jacek Kurski, były działacz PiS i Solidarnej Polski.
– Robert Biedroń to przesympatyczny człowiek, ale czy jest szansą dla Słupska? Przyznam, że trochę się o niego martwię, mówił Kurski w rozmowie z Agnieszką Michajłow. Były europoseł uważa, że prezydentowi Słupska brakuje doświadczenia.

– On nie jest doświadczonym politykiem i na dzień dobry wpada w sidła szlachetnej naiwności. Deklaruje, że będzie jeździł na rowerze. Łatwo potem złapać takiego prezydenta, który będzie musiał przesiąść się do limuzyny i od razu będzie mu to wypomniane. Powinien odrzucić idealizm i zająć się pracą, powiedział Jacek Kurski.

Polityk uważa, że słupski sukces Roberta Biedronia może w Polsce powtórzyć Andrzej Duda, kandydat PiS na prezydenta – Andrzej Duda jest głosem młodszym, mocniejszym, żwawszym, więc może być szansą dla młodych. Efekt, który zdecydował o zwycięstwie Biedronia w Słupsku może przełożyć się na Dudę, powiedział Kurski. Jego zdaniem, kandydat PiS ma szansę w drugiej turze zdobyć głosy elektoratu z centrum. – Andrzej Duda jest lepszy od Zbigniewa Ziobry, dlatego że ma szansę na lepszy wynik w drugiej turze. Ziobro miałby lepszy wynik w pierwszej turze,docierając do elektoratu prawicy, ale w drugiej turze szanse na poszerzenie elektoratu w stronę centrum ma ktoś taki, jak Andrzej Duda, dodał Kurski.

oo/mat
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj