„Obrońmy naszą suwerenność” – pod takim hasłem w sobotę odbędzie się demonstracja przed gmachem Trybunału Konstytucyjnego w obronie reformy sądownictwa. Jej organizatorami są Kluby „Gazety Polskiej” oraz komitet „Suwerenni”, na którego czele stanął były opozycjonista Adam Borowski. Swoją obecność zapowiedział tam także poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Kanthak, współautor nowelizacji ustaw sądowych.
– Będę, bo to bardzo potrzebna inicjatywa – mówił poseł PiS w rozmowie z Jarosławem Popkiem. – W końcu środowisko, które jest liczniejsze (popierające reformę – red.), pokaże swoją liczebność. Niestety, dla niektórych wynik wyborów nie jest dowodem na to, że ta reforma jest oczekiwana. A przecież Prawo i Sprawiedliwość, jak sama nazwa wskazuje, to jest fundament podejścia do kwestii państwowych, żeby przeprowadzić reformę wymiaru sprawiedliwości. To, że Zjednoczona Prawica drugi raz rządzi w Polsce, to też jest dowód na to, że w społeczeństwie oczekiwana jest reforma sądownictwa. Namawiam wszystkich serdecznie, żeby jutro zjawić się o 12 pod Trybunałem Konstytucyjnym – dodawał Jan Kanthak.