Radny sejmiku województwa Jerzy Barzowski: „Leszek Bonna powinien podać się do dymisji”

Wracamy do tematu tragedii w hospicjum w Chojnicach. Placówka, prowadzona przez Fundację Palium, spłonęła w nocy z 5 na 6 stycznia. W pożarze zginęły cztery osoby, a 20 trafiło do szpitali w Chojnicach i Człuchowie. W budynku nie było czujników dymu – jak tłumaczono – z powodów oszczędności. Potem okazało się, że fundacja ma na swoich kontach duże środki. Prezesem fundacji jest Barbara Bonna, żona Leszka Bonny, wicemarszałka województwa pomorskiego. Gościem dnia był Jerzy Barzowski, przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Pomorskiego, członek Komisji Zdrowia Polityki Społecznej i Rodziny. Rozmawiał Piotr Kubiak.

– Nie wierzę w kontrolę wewnętrzną samorządu. Musiałyby ją przeprowadzić instytucje zewnętrzne. Na koncie fundacji Palium było 1,5 mln złotych. Trzeba wyjaśnić, skąd fundacja miała tyle pieniędzy. A Leszek Bonna powinien podać się do dymisji. Pożar w hospicjum, stłuczka służbowym samochodem w dniu wolnym od pracy… Te sytuacje będziemy wyjaśniać. Mam już przygotowaną interpelację w tej sprawie – powiedział gość Radia Gdańsk.
 
Do końca czerwca w Fundacji i hospicjum potrwa kontrola urzędu marszałkowskiego, ale zdaniem Jerzego Barzowskiego powinna ją przeprowadzić zewnętrzna instytucja.
– Wiemy, że pan Bonna służbowo wybierał się wtedy do Chojnic na warsztaty terapii zajęciowej. On się tym nie zajmuje. Cały czas trzyma pieczę nad sprawami w Chojnicach, jeśli chodzi o wykorzystanie środków finansowych województwa. Jeżeli w innych spółkach, gdzie w organach zarządczych była Barbara Bonna, są lokowane środki z urzędu marszałkowskiego czy innych programów, powinny być one skontrolowane – dodał Jerzy Barzowski.
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj