W ciągu miesiąca ceny paliw zmalały o złotówkę. „To efekt umocnienia złotego”

(Fot. Pixabay)

O złotówkę na litrze staniały paliwa w ciągu ostatniego miesiąca. O perspektywy na najbliższe tygodnie, ale i nadchodzącą jesień Sebastian Kwiatkowski pytał analityka rynku – Urszulę Cieślak z BM Reflex.

Na niższą cenę paliw wpływ ma kilka rzeczy. Jest to między innymi tendencja spadkowa ceny surowca, ale także umocnienie polskiej waluty w stosunku do dolara.

– Jeszcze przez najbliższy czas ceny poniżej siedmiu złotych powinny się utrzymać. Jeśli chodzi o olej napędowy, będziemy zmierzać w stronę siedmiu złotych, ale będzie to oznaczało obniżki cen diesla do siedmiu złotych. To jest efekt obniżki cen ropy naftowej i paliw gotowych oraz umocnienia złotego wobec dolara. Jeszcze kilkanaście dni temu za dolara płaciliśmy blisko 4,80 złotych, w tej chwili nasza waluta ustabilizowała się i dolar kosztuje około 4,60 złotych – informowała Cieślak.

Analityk BM Reflex przybliżyła, czy mamy przyzwyczajać się do obniżki ceny paliw, czy jest to tylko chwilowa sytuacja. – Cena surowca już dalej nie spada. Mamy notowania na poziomie 95-96 dolarów, następuje więc tutaj pewna stabilizacja. W związku z tym miejsca na obniżki cen w hurcie zaczyna już być coraz mniej. Oznacza to, że za chwilę będziemy informować o podwyżkach cen – mówiła.

Posłuchaj całej audycji:

 

jk

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj