Senator Leszek Czarnobaj: „Sprawa panów Wąsika i Kamińskiego jest w rękach pana prezydenta”

(Fot. Radio Gdańsk)

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik od kilku dni przebywają w zakładach karnych. Echa tej sprawy nie milkną, aresztowanie polityków wciąż budzi wiele kontrowersji. Właśnie ta sprawa była jednym z tematów, jakie omówił w audycji „Gość Dnia Radia Gdańsk” Leszek Czarnobaj, senator Koalicji Obywatelskiej. Rozmowę przeprowadził Jarosław Popek.

Premier Donald Tusk ma dziś spotkać się z prezydentem Andrzejem Dudą. Głównym tematem ich rozmowy ma być planowana wizyta Tuska w Kijowie. Czarnobaj podkreślał, że jego zdaniem spór między premierem i prezydentem nie powinien w żaden sposób wpływać na przebieg planowanego spotkania. – Generalnie spór prowadzony w sposób merytoryczny i spokojny jest czymś, co napędza i sugeruje pewną przyszłość, natomiast są pewne dziedziny, a taką dziedziną jest polityka zagraniczna, gdzie powinno być jak najciszej, jak najmniej sporów, szczególnie w tym bardzo niespokojnym okresie w świecie, niespokojnym za naszą wschodnią granicą. Powinna być tutaj jednoznaczna, wspólna, uzgadniana w zaciszach gabinetów czy na spotkaniu u pana prezydenta polityka zagraniczna – zaznaczał.

Senator Koalicji Obywatelskiej stanowczo stwierdził też, że musi zostać rozwiązany konflikt między Polską i Ukrainą dotyczący wwozu na teren naszego państwa ukraińskiego zboża. – Ukraina oczywiście jest dla nas strategicznym partnerem; mówię o nas jako o Polsce, ale jest również strategicznym partnerem demokratycznego świata. Co jest istotne dla nas jako Polaków, to bezpieczna, wolna Ukraina należąca do Unii Europejskiej i NATO to dla nas racja stanu, coś, co nie powinno podlegać krytyce; można różnić się co do metod, sposobu, czasu i tak dalej, ale jako warunek całościowo to dla nas rzecz strategiczna – oceniał.

Gość Radia Gdańsk zauważył, że wspomniany konflikt nie jest pierwszym w historii Polski tego typu problemem. – Przypomnę, że kiedy wchodziliśmy do Unii Europejskiej, też był problem dotyczący rolnictwa, w jedną i drugą stronę: pamiętamy przecież, jak polscy rolnicy mówili, że tania żywność zaleje Polskę. Wtedy też były prowadzone dyskusje dotyczące ochrony rynku. Dziś staliśmy się jednym z największych eksporterów żywności w Europie. W sprawach transportu również, kiedy wchodziliśmy na rynek, zdobywaliśmy go, i też był ustalany pewien czas wejścia różnego rodzaju przepisów. Myślę, że ten problem da się rozwiązać tylko w ramach rozmów między władzami Ukrainy oraz Polski i Unii Europejskiej; on musi dać się rozwiązać ze względu na sprawy dotyczące bezpieczeństwa – podkreślał.

Rozmówca Jarosława Popka odniósł się też do sprawy aresztowania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. – Jest kwestia, jaki jest status panów Wąsika i Kamińskiego? Oczywiście stoję na takim stanowisku, jak zdecydowana większość, może nawet prawie wszyscy ludzie, mówię o profesorach i autorytetach prawa, którzy wydają jednoznaczną opinię, że panowie Wąsik i Kamiński są osobami skazanymi; to nie podlega dyskusji, nie są żadnymi więźniami politycznymi, tylko na dzisiaj osobami skazanymi. Osoba skazana nie może zasiadać w polskim parlamencie. Co natomiast dotyczy ułaskawienia, to było ono nieskuteczne i pan prezydent ma możliwość ułaskawienia tych dwóch panów, a to, czy powinien to robić, czy nie, jest już kwestią indywidualnej oceny. Jeśli pan prezydent uważa, że powinien ich ułaskawić, że są to ludzie, którzy na to zasługują, po prostu niech to uczyni – apelował.

Senator KO oceniał pierwsze ułaskawienie Kamińskiego i Wąsika jako nieskuteczne. – Mam dużo wątpliwości co do decyzji i sposobu prowadzenia tej sprawy przez pana prezydenta i opowiadam się jednoznacznie, że ułaskawienie, które wprowadził on chyba w 2016 roku, nie miało żadnej mocy ani skuteczności. To powinno odbywać się na poziomie prawa i decyzji osób mających mnóstwo wiedzy w tym zakresie, natomiast ja osobiście uważam, że sprawa dotycząca panów Wąsika i Kamińskiego w sensie ułaskawienia jest w 100 proc. w rękach pana prezydenta, więc przekazywanie tej decyzji, przenoszenie jej na prokuratora jest rzeczą dla mnie niezrozumiałą. Pan prezydent mógł wybrać drogę prostszą, ułaskawić ich i wziąć za to odpowiedzialność. Co zrobi pan minister Bodnar? Znając go od wielu lat, jednego jestem pewien: na pewno zrobi wszystko, co jest zgodne z prawem i tego, co dotyczy politycznych ocen działalności panów, nie będzie brał pod uwagę, będzie brał natomiast stricte literę prawa, to, czy działali zgodnie z prawem, w interesie obywateli – twierdził.

Posłuchaj całej audycji:

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj