Garnizon Gdańsk – ciągnie ich do wojaczki i spania na słomie…

garnizon razem

Rozpoczęła się kolejna edycja Baltic Sail. W sobotę 6 lipca, wieczorem bitwa żaglowców na Motławie, na wysokości Filharmonii. Kilkudziesięciu rekonstruktorów z całej Europy, trzy jednostki pływające. Pierwsza w kraju inscenizacja w klimatach Wielkiej Wojny Północnej. Trzonem przedsięwzięcia jest Garnizon Gdańsk.     Grupa rekonstruktorów występujących w pruskich barwach tej formacji ostatnimi czasy dość wyraźnie daje się zauważyć nad Motławą. Każdego tygodnia organizują jakąś imprezę historyczną: zmiany warty, przemarsze, scenki rodzajowe w strojach z epoki na dobre zagościły w Gdańsku. Wszystko to za sprawą ogromnej pasji ludzi tworzących Garnizon Gdańsk.
   Osobą niejako formalnie reprezentującą formację jest oficjalny Kaper Gdański Krzysztof Kucharski. 
Krzyszof nie ma jednak ambicji zabiernia całego splendoru innym członkom grupy. Pozostałe silne i barwne osobowości takie jak Izabela Sitz czy Daniel Saulski liczą się tam bardzo mocno i wyraźnie mają wpływ na charakter i klimat zespołu. To właściwie takie mało polskie, zgoda pomiędzy liderami buduje nową jakość rekonstrukcji historycznej w Gdańsku.
    Teraz na Baltic Sail Garnizon Gdańsk rozłożył się obozem przy ulicy Rycerskiej. Goszczą rekonstruktorów z Rosji, Estonii i Łotwy. Można ich tam odwiedzić i oczywiście wziąć udział w przygotowywanych atrakcjach na mieście. 

Posłuchaj rozmów w obozie Garnizonu Gdańsk a zrozumiesz zdjęcie na główce tego artykułu powstałe podczas nagrania.

PROGRAM BALTIC SAIL ZNAJDZIESZ TUTAJ

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj