Romuald Koperski – romantyk podejmuje rozważną decyzję…

koperski wała

Romuald Koperski już w Trójmieście. Znany podróżnik próbował pokonać łodzią wiosłową Ocean Spokojny. Nie udało się przepłynąć z Japonii do Stanów. Niesprzyjąca pogoda pokrzyżowała plany. Globtroter się nie poddaje i zapowida podjęcia kolejnej próby na wiosnę. Gdy mu się uda będzie trzecim człowiekiem na świecie, który dokonał tak karkołomnego wyczynu.
     Po raz pierwszy po powrocie Romuald Koperski Radiu Gdańsk szczegółowo opowiada o kolejnych dniach eskapady. Tej rozmowy nie może przepuścić żaden miłośnik podróży i ekstremalnych przygód.
     Jeśli ktoś woli wersję spisaną. Poniżej znajdzie najważniejsze informacji podane w pigułce na FB Romualda Koperskiego.
     „W związku z niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi, solowe przejście łodzią wiosłową „Pianista” Oceanu Spokojnego z zachodu na wschód „ Pacific West to East” zostało przełożone na wiosnę przyszłego roku. Przełożenie rejsu nie zostało spowodowane czynnikiem ludzkim, czy też awarią sprzętu, lecz chłodną, czasową kalkulacją, istniała bowiem uzasadniona obawa, iż „Pianista” nie dotrze przed zimą do wybrzeży Ameryki. Do decyzji przyczynił się także opóźniony z powodu spraw formalnych o 2 miesiące start.

 koperski japończycy   „Pianista” rozpoczął rejs 7 lipca 2013 r. z japońskiego portu Choshi. Po dwóch tygodniach żeglugi Romuald Koperski trafił na bardzo niekorzystne warunki meteorologiczne. Płytki niż, który przechodził 100 mil morskich na południe od pozycji „Pianisty” sprawił, że północno-zachodnia jego ćwiartka „pociągnęła” silne wiatry dokładnie przeciwne do zamierzonego wschodniego kursu. Nie powiodła się próba ominięcia wyżu od południa, aby „przesiąść” się z wiatru niżowego na wiatr wyżu pacyficznego, gdyż ten zgodnie z prognozami przesunął się daleko na północ pod wpływem nadchodzącej znad Chin silnej zatoki niżowej. Sprawiło to, że droga na „wschód” została zablokowana wschodnim wiatrem na całej szerokości Północnego Pacyfiku. Małe zanurzenie łódki i wysoka „nadbudówka” sprawiły, że łódź stała się bardzo podatna na warunki wiatrowe. Żaden człowiek nie jest w stanie wiosłować pod taki wiatr.
    Biorąc powyższe pod uwagę, po analizie prognoz pogody na najbliższe 14 dni zespół brzegowy oraz nawigator rejsu – Pan Jacek Pietraszkiewicz, z centrum koordynacyjnego NavSim w Bolesławcu, wydał negatywną rekomendację co do dalszego jej przebiegu w tym roku.” 

Posłuchaj rozmowy z Romualdem Koperskim

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj