Z tymi kaflami to jedna z anegdot opowiadanych przez Stasię Budzisz Cysewską. Usłyszała kiedyś na Kaukazie, że pewne małżeństwo bierze rozwód. To wina kobiety. Nie potrafiła kłaść glazury. W świecie o którym opowiada podróżniczka, kobiety robią remonty w mieszkaniu.

Stasia Budzisz Cysewska takich anegdot zna mnóstwo, bo zna Kaukaz od podszewki. – Nie pytaj mnie, dlaczego lubię tam jeździć. Na to nie ma wytłumaczenia. Jestem tam co roku kilka razy. Można przypuszczać, że to zainteresowanie ma swoje źródło w przeczytanej przed laty książce Ryszarda Kapuścińskiego „Imperium”. Teraz na półkach w mieszkaniu Stasi stoi mnóstwo książek z tytułami wypisanymi cyrylicą, a ona opowiada o swoim kochanym Kaukazie.