„Chodziliśmy do sklepu i kupowaliśmy whisky do pracy”. Naukowcy z Politechniki Gdańskiej „mają nosa do alkoholi”

Czy można mieć lepszy nos od psa? Na Politechnice Gdańskiej chyba taki skonstruowano. Nasi goście to doktor Tomasz Dymerski i profesor Waldemar Wardencki z katedry Chemii Analitycznej PG opowiadają o elektronicznym nosie, który potrafi odróżniać fałszywy alkohol od produkcji z legalnego źródła. Elektroniczne nosy mogą mieć zastosowanie analizie żywności, pomiarach czystości powietrza, wykrywaniu chorób po zapachu oraz narkotyków i materiałów wybuchowych. Być może w przyszłości zastąpią psy tropiące.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj