Przemek Długołęcki – malarz akrobata i jego dziewiętnaście zawodów

Przemek Długołęcki1

– Kiedyś ktoś powiedział mi o ciekawym malarzu z działek w Gdyni, który maluje w oknie altanki i wystawia tam swoje obrazy. Ludzie przystają, podglądają artystę, ciekawe jaki to malarz mieszka na ogródkach. Znalazłem malarza w Internecie i napisałem maila z prośbą o rozmowę. Niestety bez odzewu. O sprawie trochę zapomniałem. Nagle dzwoni telefon i męski głos w słuchawce przedstawia się jako malarz do którego pisałem. Co za niespodzianka! Okazało się, że moja poczta wpadła do spamu, a Przemek chętnie o sobie opowie, tylko, że teraz ma pracownię na Głównym Mieście w Gdańsku.

Spotkanie z Przemkiem w jego pracowni. Fot.RG

Malowanie to tylko jedna z odsłon Przemka Długołęckiego, bardziej znany jest z tego, że uprawia pole dance. Z tego wziął się przydomek Malarz Akrobata. Zapraszam do posłuchania rozmowy o malarstwie, trikach na rurze i poważnym urazie ręki, wypadku, któremu uległ nasz bohater, podczas przygotowań do Mistrzostw Świata.

Włodzimierz Raszkiewicz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj