Całe swoje życie czekałam na lek, który mnie uratuje. Dożyłam tego momentu. Niestety – nie dożyłam jeszcze momentu, w którym będę w stanie za niego zapłacić. To okrutne… Wiedzieć, że jest ratunek, ale nie mieć do niego dostępu. Z jej chorobą ludzie rzadko dożywają 26 lat, ona ma już 30. Magda Rembowska jest chora na mukowiscydozę. Lekarze mówili jej: bądź w dobrej kondycji, specjaliści pracują nad lekiem. I powstał lek, ale cena życia jest powalająca.
Lek, który pojawił się na rynku, to lek przyczynowy – sprawia, że co prawda mukowiscydoza nie znika, ale też nie postępuje, a organizm zaczyna się w miarę swoich możliwości regenerować. Uszkodzenia narządów nie postępują. Chorzy w końcu są odżywieni, w końcu dotlenieni, w końcu mają energię do życia.
Magda robiła wszystko, żeby mieć jak najlepsze zdrowie do czasu, aż nastąpi przełom w medycynie. Codzienne inhalacje, rehabilitacja płuc, specjalna dieta i sport. Do tego aktywne życie zawodowe i dwa kierunki studiów. Robiła wszystko podwójnie, żeby nie zmarnować ani chwili i jednocześnie być przygotowaną na przyjęcie leku. Teraz przed nią kolejne wyzwanie, musi uzbierać milion na lekarstwo. Pomóż tej walecznej dziewczynie w pokonaniu choroby. Wpłać choćby drobny datek.
LINK DO ZBIÓRKI >>> KLIKNIJ TUTAJ
Włodzimierz Raszkiewicz