Jesienne zamykamy ogród? Chyba nie, kalendarz szaleje

(Fot. Agnieszka Hubeny-Żukowska)

To będzie rozmowa o jesiennym zamykaniu ogrodu – z takim założeniem Włodek Raszkiewicz wybrał się do ogrodu projektantki Agnieszki Hubeny-Żukowskiej w Blizinach. Tylko ogrodniczka nie kończy prac z nastaniem listopada, przygotowuje nowe rabaty.

Kiedyś istniało coś takiego jak kalendarz ogrodnika. Obecnie, przy dynamicznych zmianach klimatycznych, stałe terminy prac trochę się „rozjechały” ze sztywnym grafikiem.

Oczywiście, jesienią trzeba spuścić wodę z instalacji nawadniającej, zadbać o ocieplenie donic czy zabezpieczyć wrażliwe rośliny przed zimnem, ale z sadzeniem to już zupełnie inna sprawa. O tym można posłuchać w audycji.

Włodzimierz Raszkiewicz/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj