Gorączka zakupów na Black Friday. Czy Polacy chętnie kupują na wyprzedażach?

(fot. Radio Gdańsk)

78 proc. Polaków zdecyduje się w tym roku na skorzystanie z promocji podczas Black Friday – podaje „Gazeta Prawna”. Jakie jest nasze podejście Polaków do tego typu okazji? Czy chętnie korzystamy z obniżek? Na co należy zwracać uwagę? I czy goście dzisiejszej audycji zamierzają kupić coś na promocji? Odpowiedzi na te pytania Iwona Wysocka w programie „Ludzie i Pieniądze” szukała z Rafałem Dadejem, prezesem Ambition Group oraz Cezarym Maciołkiem, prezesem Grupy Progres. 

– Nie będę robić zakupów z okazji Black Friday. Ale nie dlatego, że buntuję się przeciwko Black Friday, natomiast raczej jest w moim przypadku tak, że robię zakupy wtedy, kiedy czegoś potrzebuję i szukam wtedy dobrej okazji, natomiast nie korzystam raczej z obniżek na Black Friday. Nie ukrywam też, że trochę podejście polskich przedsiębiorców, sieci handlowych i sprzedawców nie jest tak korzystne, jak mamy do czynienia w na przykład Stanach Zjednoczonych. Tam zdarzało mi się kilka razy robić zakupy, to znaczy nie akurat w Black Friday, ale kilku zakupów dokonałem, bo te obniżki rzeczywiście były duże. Jedna rzecz, którą robię, to na przykład korzystam ze szkoleń online w Udemy i tam drogie szkolenia w Black Friday są obniżane, a na naukę nigdy nie żałowałem pieniędzy. Natomiast nie krytykuję tego, bo każdy chce robić biznes i to jest normalne, że jednak staramy się to różnymi sposobami robić – jeżeli to nie jest tak, że podwyższamy o 50 proc. czy o 100 proc. cenę, żeby ją potem obniżyć o 30 proc.. Teraz jednak ustawa tego trochę pilnuje, więc oczywiście, to jest dobre rozwiązanie – przekonywał Rafał Dadej.

– Na pewno jest sporo okazji, ale na pewno też warto też pomyśleć o tym, żeby racjonalnie zweryfikować, czy aby na pewno te ceny w związku z Black Friday są cenami wyjątkowymi, czy nie są chwytami marketingowymi, które kreują tak naprawdę i tworzą firmy starające się sprzedać nam konkretny produkt czy też usługę. Jest to też na pewno dobra okazja, jeżeli ktoś myśli o zakupach na najbliższe święta Bożego Narodzenia, żeby złapać dobrą okazję i być może zaopatrzyć się w wymarzony prezent. Wpływa na to też inflacja, która systematycznie spada, poprawia nastroje konsumenckie. Obniżenie stóp procentowych podnosi też możliwości finansowe Polaków i Polek, także z pewnością tak, są ku temu okazje, by Black Friday czy Black Monday wykorzystać na zakupy. Reklamy i reklamodawcy kuszą, czy to w telewizji, czy w internecie, czy też przy okazji reklam outdoorowych, żeby jednak na te zakupy się wybrać. Także mamy dużo możliwości, nie musimy wychodzić z domu po to, żeby skorzystać z tych usług. Myślę, że każdy z nas dostaje różnego rodzaju pop-upy, czyli takie informacje, które nam się wyświetlają, czy przez korespondencję mailową, czy też telefoniczną o tym, że konkretna marka na przykład oferuje jakiś towar w specjalnej, wyjątkowej cenie bądź przy zakupie dwóch produktów trzeci dostajemy na preferencyjnych warunkach. Ale na pewno warto zwrócić uwagę i nie dać się nabrać na chwyty marketingowe – apelował Cezary Maciołek.

Posłuchaj:

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj