Branża kosmiczna to nie tylko loty w kosmos. Na jej promocji mogą zyskać przedsiębiorcy

Sebastian Ptak, Magda Gacyk i Rafał Dadej (fot. Radio Gdańsk/Pola Malańska)

Udział polskiego naukowca w misji Ignis to szansa na promocję branży kosmicznej w kraju – mówią goście audycji „Ludzie i Pieniądze”. Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci na międzynarodową stację ISS 8 czerwca.

Jak podkreślił Sebastian Ptak, współwłaściciel firmy doradczej Happy Birds, to dobry moment, by wytłumaczyć, że ta branża wiąże się nie tylko z lotami w kosmos i jest w niej wiele miejsca dla przedsiębiorców.

– Cały czas mamy kwestie dotyczące białych plam internetowych na terenie Polski. Są plany, żeby i Polska – razem z Europą – uniezależniła się, budując chociażby telekomunikacyjnych satelitów – dodaje.

– Jednak ten przemysł kosmiczny cały czas się rozwija. Na warunki polskie to jest ponad już w tej chwili 400 firm – podkreśla Magda Gacyk, pisarka i dziennikarka.

– Znany nam wszystkim Radmor ma też dywizję, która odpowiada za technologie kosmiczne – zauważa Rafał Dadej, prezes Ramoco Consultants.

Do tej pory sprzęt dostarczony przez polskie firmy został wykorzystany w ponad 80 misjach europejskiej ESA i amerykańskiej NASA. Rozmowę przeprowadziła Iwona Wysocka.

Posłuchaj:

aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj