Przyszłość Energi pod znakiem zapytania. Eksperci komentują

Krzysztof Kilian i Agnieszka Rodak (fot. Radio Gdańsk/Martyna Krawcewicz)

Nie wiadomo, czy uda się oddzielić Energę od Orlenu. Jeszcze trzy dni temu władze gdańskiej spółki nie wykluczały rozwodu z paliwowym koncernem. Jednak dzień później prezes spółki Sławomir Staszak został powołany do zarządu Orlenu.

Były prezes PGE Krzysztof Kilian wskazał, że zmiany personalne nie wpłyną na niezależność Energi od Orlenu.

– Decyzja w tej sprawie zależy od państwa i od osób, które zawiadują polską elektroenergetyką. Mam na myśli panią minister klimatu czy pełnomocnika rządu do spraw infrastruktury krytycznej. W tej dziedzinie istnieje wielowładztwo, więc nie wiemy, do kogo się zwracać – podkreślił Kilian.

– Energa powinna być blisko i podejmować decyzje samodzielne, a nie z perspektywy Warszawy, czyli dużego koncernu paliwowego. Należy skoncentrować się na interesach Pomorza – dodała Agnieszka Rodak, prezes Rumia Invest Park.

Orlen przejął Energę pięć lat temu.

Rozmowę prowadziła Iwona Wysocka. Posłuchaj:

Zobacz też: Zmiany w zarządzie Energi. Sławomir Staszak rezygnuje z pełnienia funkcji prezesa

mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj