– Dziecko powinno wiedzieć, że rodzic jest świadom jego eksperymentowania z substancjami odurzającymi. Trzeba mu o tym wprost powiedzieć – mówiła w Radiu Gdańsk Elżbieta Czapiewska, pedagog i doradca zawodowy, terapeutka uzależnień.
W rozmowie z Joanną Matuszewską tłumaczyła, że rodzic nie powinien udawać, że nie widzi problemu, przeczekiwać. – Dziecko powinno wiedzieć , że wiemy że próbuje alkoholu albo narkotyków. Trzeba mu spokojnie powiedzieć, że nas to niepokoi i że jesteśmy gotowi mu pomóc, że może na nas liczyć.
Terapeutka dodawała, że praktycznie nie ma szans na to żeby nastolatek nie „otarł się” o substancje zmieniające świadomość, jak alkohol, czy narkotyki. – Zawsze będzie ktoś, kto już próbował i może namawiać innych. Presja grupy i ciekawość mogą spowodować, że dziecko podda się tym naciskom. Ważne jest żeby wiedziało, że zawsze może liczyć na rodzica, bez względu na stan w jakim się znajdzie.
– Należy nastolatkowi powiedzieć, że martwimy się, że uważamy że w jego wieku pewnych rzeczy nie powinno się robić. Że wierzymy w jego rozsądek i właściwe podejmowanie decyzji, kiedy będzie z rówieśnikami – tłumaczyła Elżbieta Czapiewska.