Jacht „Barlovento II”, który pod dowództwem kpt. Macieja Sodkiewicza dopłynął najdalej na północ w historii polskiego żeglarstwa wrócił do Gdyni. Rosyjska Arktyka, bo tak się nazywała wyprawa, rozpoczęła się w czerwcu w Gdyni. W ciągu 111 dni żeglugi jacht „Barlovento II” przepłynął niemal 8 tysięcy mil morskich przez zimne wody Morza Białego, Morza Barentsa i Morza Karskiego, aby dotrzeć do stanowiących północny kraniec Europy dziewiczych wysp archipelagu Ziemi Franciszka Józefa, a następnie podążyć do skraju otaczających biegun pól lodowych. Ze względu na skalę przedsięwzięcia wyprawę podzielono na 6 etapów, w których wzięło udział w sumie 41 uczestników z różnych miast Polski. Prawie połowę ekipy „Sekstant Expedition” stanowiły kobiety. Najmłodsza uczestniczka wyprawy ma 19 lat, a najstarszy członek załogi w marcu świętował 68 urodziny. W ekipie „Sekstant Expedition” znaleźli się lekarze, prawnicy, nauczyciele akademiccy, urzędnicy i przedsiębiorcy – ludzie na co dzień niezwiązani się żeglarstwem.
Ekspedycja odbyła się na stalowym jachcie typu Rigiel o długości niemal 16 metrów, należącym do Żeglarskiego Klubu Morskiego w Katowicach. W trakcie wyprawy jacht „Barlovento II” dowodzony był przez 4 kapitanów. Do Archangielska jacht prowadzili kpt. Małgorzata Czarnomska i kpt. Paweł Ołdziej, w drodze powrotnej kpt. Tomasz Kulawik. Arktyczne etapy wyprawy odbyły się pod dowództwem kpt. Macieja Sodkiewicza.
Największym osiągnięciem wyprawy „Sekstant Expedition – Rosyjska Arktyka 2013”, zgodnie z jej założonym celem, było osiągnięcie (20 czerwca) rekordowej dla polskiego żeglarstwa szerokości geograficznej północnej 82° 10,554. W trakcie wyprawy „Barlovento II” dwukrotnie przekroczył też arktyczne granice Europy. Pierwszy raz dokonał tego przepływając na północ od Wyspy Rudolfa w archipelagu Ziemi Franciszka Józefa, a po raz kolejny przepływając na wschód od Półwyspu Jugorskiego.
Dokument morski „Rosyjska Arktyka”: autor Anna Rębas; realizator Stefan Kotiuk