Do tej pory obrazy Magdaleny Król można było oglądać tylko w internecie, teraz z przestrzeni wirtualnej trafiły do przestrzeni rzeczywistej, do Kolonii Artystów we Wrzeszczu. Nawet prowadzący galerię Sylwester Gałuszka miał wrażenie, że tłumnie przybyli na wernisaż goście to awatary, których spotyka się tylko w sieci.
Ważny dla Magdaleny etap w życiu – pierwsza indywidualna wystawa. Zwłaszcza, że do wszystkiego dochodzi samodzielnie, nie studiowała malarstwa na żadnej uczelni czy na kursach. Nie brakuje obaw o przyszłość, ale artystka nie ma już wątpliwości, że zrobiła dobry krok: porzuciła wszystko, żeby malować. To jej największe marzenie.
Zapraszamy do wysłuchania audycji z cyklu Artyści Małgorzata Żerwe – „Bezsenność Magdaleny Król”.