„Żeglarz”, magiczne kino, które stroni od kultury multipleksów

Jastarnia, ul. Portowa 10. Znajduje się tu jedno z nielicznych albo i jedyne prywatne kino w Polsce. Trwa dzięki pasji, miłości i sile kobiet. Prowadzą je Urszula, Dagmara i Patrycja Blindow, które kontynuują tradycję po dziadku Bogdanie. Mimo wciąż pojawiających się problemów, dzielnie opierają się kulturze multipleksów.

– Kochamy to kino. To jest coś, co naprawdę lubimy. W przeciwieństwie do wielu ludzi widzimy sens w prowadzeniu tego obiektu – zgodnie przyznają panie Blindow. Ostatnio dzięki publicznej zbiórce udało się im kupić i zainstalować nad wejściem do kina nowy neon.

Na reportaż „Żeglarz” zaprasza Ola Nietopiel.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj