Program 500 plus działa już od roku, a to oznacza, że czas na podsumowania. Czy dobrze funkcjonuje, czy powinien być zmieniony? Na te pytania odpowiadali goście audycji Nie tylko metropolia. Audycję poprowadził Przemysław Woś. Jego gośćmi byli: Magdalena Gryko – burmistrz Kępic, Klaudiusz Dyjas – dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodziny w Słupsku oraz Robert Kujawski – radny PiS w Słupsku.
– Mieszkańcy chętnie wydają więcej pieniędzy, stać ich na więcej – mówiła Magdalena Gryko. – Zdecydowanie widać poprawę jakości życia. Tak samo widać poprawę u lokalnych sprzedawców, którzy mają lepsze obroty. Rodziny, które do nas przychodzą i już nie mówią, że chcą najtańsze mieszkanie tylko stać je na takie z centralnym ogrzewaniem – dodawała.
Platforma Obywatelska zapowiadała, że poprawi ten program i przeznaczy 500 zł na każde dziecko. – Przed wprowadzeniem 500 plus przeciętna rodzina mające normalne dochody nie „łapała” się na dotychczasowe programy. Mogła jedynie liczyć na ulgę w wysokości 112 zł na dziecko. Teraz jak ktoś ma 2 dzieci, dostaje 500 zł na drugie dziecko, to jest to bardzo dobra zmiana jakościowa – mówił Robert Kujawski.
Według Klaudiusza Dyjasa dzięki programowi zdecydowanie widoczny jest spadek ubóstwa. – Widzimy to w statystykach osób korzystających z programów pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Ta ilość spadła nam o ok. 30 proc. w ciągu roku. Jeśli ta sytuacja trwa od wprowadzenia programu 500 plus, to można wnioskować, że częściowo jest to spowodowane wprowadzeniem tego programu – mówił.
Fot. Mateusz Ochocki / KFP
jK