Pies, który wymaga podejścia. Co warto wiedzieć o west highland white terrierach?

(Fot. Pixabay)

Te psy rozczulą nie tylko miłośników czworonogów. W „Psich Poradach” Magda Szpiner i Agnieszka Kępką wysłuchały jednej z próśb naszych słuchaczy i przyjrzały się rasie west highland white terrier. Jak się okazuje, nie zawsze za uroczym wyglądem idzie potulny charakter.

– To mały piesek, który ma mieć w kłębie około 28 cm i ma mieć białe umaszczenie, czysto białe. Pochodzi z Wielkiej Brytanii. Tak naprawdę jest to biały Cairn Terrier. Dopiero w 1904 roku uznano go za osobną rasę. Jedną z przyczyn była jego czysto biała szata, która wyróżnia się na tle liści, to niewątpliwa zaleta psa użytkowego do polowania na zwierzynę. Ten piesek stał się jednak bardzo popularny psem domowym. Od kilku lat jest w szczycie mody. Ta popularność, jak zresztą każda inna, nie wyszła tej rasie na korzyść, sprowadziła mnóstwo chorób. Kiedyś cairn terrier był uznany za najzdrowszą rasę na świecie. Dzisiaj jest to niestety już przeszłość. White terriery „produkuje” się masowo, na to strasznie ubolewają prawdziwi miłośnicy i hodowcy tej rasy. Dlatego, że hodowanie dla pieniędzy w ogóle nie wchodzi w grę. 95 proc. kupujących bierze tego psa, bo jest prześliczny, ładnie prezentuje się w domu i na spacerze – mówiła Agnieszka Kępka.

– Jaki to jest piesek? Jest mały, śliczny, ale użytkowy terrier to pies stworzony do pracy, wręcz uwielbia mądrą pracę. Jest bardzo silny, wytrzymały, o zuchwałym zachowaniu. Cechuje go pewność siebie, odwaga i to, że stawia na swoim i robi wszystko, aby nikomu nie oddać przewodnictwa stada. Doskonały stróż, zawsze czujny, chętny do zabaw i psot, ale na warunkach, jakie on stawia. Uwielbia ruch, spacery i zabawy z dziećmi, dzieciom często pobłaża, ale na końcu to on stawia kropkę. Wymaga regularnego szczotkowania, ale jego szata nie jest kłopotliwa, chociaż jest biała, bo jest bardzo odporna na zabrudzenia. Ma rzadką zaletę, że ma suchą skórę, która jest pozbawiona tego psiego zapachu. To dla wielu osób jest zaletą – dodawała.

Jak podkreślała Agnieszka Kępka, to psy, do których trzeba mieć mocny charakter. – Kupując westika trzeba też wiedzieć, że nie wolno go chować bezstresowo. Jeżeli nie będzie miał właściwego miejsca w stadzie, to wejdzie domownikom na głowę i natychmiast rozpocznie swoje rządy i to nadzwyczaj konsekwentnie. Przy jego wyjątkowej urodzie, sprawowanie rządów w domu idzie mu jak po maśle. Wszyscy się na to dają nabrać. Jest to mały piesek, ale prawdziwy nieugięty terrier – podkreślała.

Posłuchaj całej audycji:

mm

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj