Jak wygląda teraz codzienność – każdy widzi. Nie możemy pójść na siłownię, tenisa czy lekcję tańca. Co prawda, jeśli chcemy być aktywni, zawsze możemy włączyć filmik jakiejś znanej trenerki i po prostu powtórzyć doskonale znany już ciąg ćwiczeń. Ale to jednak tylko nagrany i zmontowany filmik. Dlatego trenerzy i instruktorzy postanowili zacząć prowadzić e-zajęcia.
A po co? Przede wszystkim, by podczas wspólnego treningu można było z nimi porozmawiać, zadać pytanie i po prostu poczuć się choć w połowie jak na normalnych zajęciach.
Takie treningi prowadzi na przykład tancerki Monika Grzelak oraz Monika i Malwina Kozłowskie.