Neurolog prof. Bartosz Karaszewski: Czekamy na rewolucję w leczeniu stwardnienia rozsianego. Do terapii zatrzymujących postęp choroby, dodamy terapie naprawcze

prof. bartosz karaszewski neurolog gumed
fot. Joanna Matuszewska

Prof. dr hab. Bartosz Karaszewski, lekarz specjalista neurologii, w 2004 roku był najlepszym polskim studentem. Po 10 latach od zakończenia studiów miał już habilitację i został kierownikiem Katedry i Kliniki Neurologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Po kolejnych siedmiu, w wieku 42 lat, uzyskał tytuł profesora medycyny.

Profesor jest przewodniczącym elektem Sekcji Chorób Naczyniowych Mózgu Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, oraz członkiem Komitetu Nauk Neurologicznych Polskiej Akademii Nauk, a także autorem licznych prac naukowych i laureatem wielu nagród i wyróżnień. Był też głównym ekspertem Ministerstwa Zdrowia ds. udaru mózgu, kiedy powstały mapy potrzeb zdrowotnych. W tym roku znalazł się na liście 100 najbardziej wpływowych lekarzy w Polsce. Impact Factor profesora to 448, a liczba cytowań jego prac przez innych naukowców przekracza tysiąc.

W audycji Radiowo Naukowo prowadzonej przez Joannę Matuszewską mówił o swoich badaniach m.in nad stwardnieniem rozsianym i udarem mózgu. – W przypadku stwardnienia rozsianego nauka poszukuje nowych możliwości terapeutycznych.  Być może właśnie w przypadku tej choroby będziemy mogli powiedzieć, że mamy możliwości naprawy tego, co się już stało w mózgu.

W wyniku stwardnienia rozsianego uszkodzeniu ulegają nie tylko komórki nerwowe, ale także komórki glejowe mózgu. Jednak w przeciwieństwie do komórek nerwowych mają one bardzo duży potencjał odtwórczy. Oznacza to, że stymulujące je możemy spowodować, że te komórki zaczną się odtwarzać. Czekamy na kolejną rewolucję w neurologii, gdzie do terapii zatrzymujących postęp choroby dodamy terapie naprawcze- mówił prof. Karaszewski.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj