O działalności Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci oraz o zgranej drużynie, która przemierza setki kilometrów przez całe nasze województwo, by pomagać tym najmniejszym, tym najmłodszym – opowiedzieliśmy w audycji „Razem Łatwiej”. Ale nie tylko dzieciom pomagają pracownicy i wolontariusze hospicjum – to wsparcie obejmuje bowiem całe rodziny. Jest to pomoc kompleksowa, na różnych płaszczyznach życia.
O niezwykłej ekipie ludzi pełnych serca dla drugiego opowiadają prezes Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci Dorota Kaszubowska oraz pracująca tam psycholog Dominika Krawczyk. Rozmawiała z nimi Alicja Samolewicz-Jeglicka.
– Hospicjum, a zwłaszcza hospicjum dziecięce wywołuje u wielu osób bardzo emocjonalne, negatywne skojarzenia; jest generalnie postrzegane jako, brzydko mówiąc, umieralnia, a hospicjum dziecięce to już jest w ogóle coś, co jest nie do pomyślenia, co się w głowie nie mieści. Natomiast my na każdym kroku staramy się pokazywać, że hospicjum to tak naprawdę jest takie samo miejsce, jak każde inne. Różni się tylko tym, że nasze dzieciaczki, nasze rodziny mają trochę mniej czasu, niż inni ludzie. Oprócz tego borykają się z takimi samymi sprawami i problemami, jak inni ludzie. A przede wszystkim chcą być szczęśliwi i cieszyć się każdym dniem. To jest dla nas bardzo ważne i staramy się im w tym pomagać na każdym kroku – mówiła Dorota Kaszubowska.
POSŁUCHAJ CAŁEJ AUDYCJI:
Alicja Samolewicz-Jeglicka/raf