Aleksandra, Andrzej, Aleksander i Antoni Bobkowscy rodzinny grafik zadań mają w całości zapełniony: szkoła, praca, firma, zajęcia sportowe, spotkania przygotowujące do Odysei Umysłu i taniec. Ten ostatni trenuje Aleksander: tańczy cha-chę, walca i quick step.
Chłopiec nie może liczyć tylko na siebie, bo do tańca trzeba… całego zespołu. Nie tylko partnerki, ale także rodziców. To oni wożą na treningi, siedzą na widowni i budzą na ćwiczenia. Do rodziców należy także to, by młodego człowieka odpowiednio przygotować na sukces i na jego brak.
W audycji „Sposób na rodzinę” państwo Bobkowscy opowiedzieli o tym, że taniec kształtuje pokorę, poprawia kondycję, koordynację i pamięć, a także uczy komunikacji między partnerami różnych płci już od najmłodszych lat.
Posłuchaj:
Tatiana Slowi/mk





