Rok 2024 nieubłaganie się kończy. Jak podsumowaliby go samorządowcy, którzy po wyborach w kwietniu, stanęli na czele swoich miejscowości? W audycji „Strefa Samorządowa” gośćmi Grzegorza Armatowskiego byli: Ireneusz Gospodarek, burmistrz Bytowa, Piotr Laska, wójt Dziemian, oraz Jacek Pauli, burmistrz Skarszew.
Ireneusz Gospodarek przyznał, że przejął Bytów w dobrym stanie, i podkreślił, że miasto ma szczęście do burmistrzów.
– Każdy z nich pozostawił miasto w dobrej kondycji i tym razem też tak się stało. Mam nadzieję, że ja również, na koniec swojej kadencji, pozostawię Bytów w o wiele lepszym stanie infrastrukturalnym – powiedział. Czy to znaczy, że aktualny burmistrz chce pozostać w mieście tylko na jedną kadencję? – Zawsze trzeba planować jedną kadencję, a potem zobaczymy – dodał.
Wiele gmin otrzymało bardzo dużo funduszy z różnego rodzaju konkursów. Jak podkreślił Piotr Laska, dotyczy to również gminy Dziemiany.
– Pieniędzy pozyskanych było dosyć sporo, duży problem był natomiast, jeśli chodzi o wydatki bieżące, żeby to wszystko scalić. Jesteśmy z nimi dosyć pod kreską, ale to się teraz, w tej nowej perspektywie zmieni. Czekało nas dużo pracy, ale udało nam się też bardzo dużo zrealizować z tegorocznym budżetem – ku radości mieszkańców – tłumaczył.
Ireneusz Gospodarek i Piotr Laska są debiutantami, jeśli chodzi o swoje stanowiska. W innej sytuacji jest Jacek Pauli, burmistrz Skarszew, który 1 grudnia obchodził 10 lat służby samorządowej w gminie.
– Powiem w ten sposób: przy ul. Kościerskiej budujemy teraz nowe centrum miasta. Wcześniej moi poprzednicy, których też szanuję, planowali tam duży cmentarz. W chwili obecnej mamy wielkie centrum handlowe, halę widowiskowo-sportową i wkrótce, w styczniu, otwieramy wielki świąteczno-noworoczny prezent dla mieszkańców naszej gminy i całego Kociewia, czyli krytą pływalnię – wspaniały obiekt, wspaniały basen oraz symbol zmian, które dokonały się w tej dekadzie – opowiadał.
aKa