Uczniowie ze Słupska postanowili zająć się problemem sharentingu, czyli udostępniania przez rodziców zdjęć i filmów dzieci w internecie. Projekt edukacyjny realizują w ramach olimpiady „Zwolnieni z Teorii”.
Agata Klimowicz, Zuza Matysek, Wiktoria Sokołowska i Paulina Gieresz, uczennice IV Liceum Ogólnokształcącego w Słupsku, opowiadały na naszej antenie o projekcie, który realizują w ramach olimpiady „Zwolnieni z Teorii”.
– Temat, który nas zainteresował, to sharenting, czyli dzielenie się zdjęciami maluchów w internecie bez ich zgody. Bywa, że dzieci są pokazywane od chwili narodzin, przez każdy moment dnia. Wiadomo, że małe dzieci nie mogą świadomie zgodzić się na publikację wizerunku, a w przyszłości mogą czuć się przez to skrzywdzone – tłumaczyła Zuzanna Matysek.
– Coraz więcej mówi się dziś o zjawisku sharentingu. Choć większość rodziców robi to z dobrych intencji, świadomość zagrożeń, jakie niesie taka praktyka, wciąż nie jest powszechna. Wielu rodziców wie, że publikowanie wizerunku dziecka może wiązać się z ryzykiem, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę z pełnej skali problemu. Chcemy to zmienić i uświadomić im, jakie konsekwencje może mieć takie działanie – mówiły Agata Klimowicz i Paulina Gieresz.
– Najpoważniejszym zagrożeniem jest utrata prywatności dziecka. Raz opublikowane zdjęcia pozostają w sieci często na zawsze i mogą krążyć w miejscach, nad którymi rodzice nie mają żadnej kontroli. Zdarza się, że fotografie dzieci są kradzione i wykorzystywane przez obce osoby w nielegalnych kontekstach, np. na podejrzanych stronach czy w mediach społecznościowych podszywających się pod innych rodziców. Do tego dochodzi ryzyko cyberprzemocy: dziecko, które dorasta, może w przyszłości zostać wyśmiane lub skrzywdzone przez treści, które kiedyś z beztroską opublikowali jego bliscy. Małe dzieci nie są w stanie wyrazić świadomej zgody na publikację wizerunku, a gdy dorosną, mogą czuć się zawstydzone lub zranione tym, że ich prywatne chwile zostały pokazane publicznie – wyjaśniła Wiktoria Sokołowska.
Posłuchaj audycji:
Joanna Merecka-Łotysz/puch





