Wystawa „Krajobrazy braku” prezentuje wielowarstwowe archiwum projektu „Braku lasu”, rozwijanego przez Martynę Miller od 2018 roku w Borach Tucholskich, miejscu naznaczonym katastrofalną nawałnicą z 2017 roku, która zniszczyła okoliczne lasy i zmieniła życie lokalnej społeczności.
Artystka od lat tworzy materialne i społeczne archiwum tego wydarzenia, poszukując form upamiętnienia i sposobów przepracowywania kolektywnej traumy związanej z ekologicznym zniszczeniem.
– Od ośmiu lat pracuję w rejonie Suszku, wracając do przestrzeni, w której brak stał się głównym krajobrazem. To miejsce straty, ale też miejsce, w którym powstał nowy pomnik przyrody: żywy znak pamięci o tym, co zostało utracone. Przez te lata tworzyliśmy wspólnie z mieszkańcami język opowieści, rytuały i działania, które nie tylko dokumentują katastrofę, lecz także budują wspólnotę zdolną do transformacji – mówi Martyna Miller.
Na wystawie znajdą się prace i artefakty powstałe w wyniku kilkuletniego procesu badawczego i artystycznego. Obok drewna i obiektów znalezionych na miejscu nawałnicy pojawią się ceramika, obrazy, instalacje, teksty, fotografie oraz materiały dźwiękowe i filmowe. Multimedialne archiwum, złożone z różnorodnych obiektów i świadectw, działa tu jako forma upamiętnienia i przekazywania historii.
Posłuchaj:
W grudniu ukaże się książka „Brak Lasu”, podsumowująca ostatnie lata działań.
Joanna Merecka-Łotysz/aKa





