O zakamarkach i wyjątkowych organach. Co kryje w sobie sopocki kościół garnizonowy?

Tuż za granicami Gdańska, w Sopocie – jednym z najbardziej znanych dawniej i dziś kurortów – stoi bardzo charakterystyczny budynek znany chyba każdemu mieszkańcowi Trójmiasta. To sopocki kościół garnizonowy. Jest pewien element łączący go z Gdańskiem – architekt, który podobną budowlę zaprojektował we Wrzeszczu. To jednak nie koniec niespodzianek. W sopockiej, liczącej ponad wiek świątyni znajdziemy kafle wyprodukowane przez jedną z firm tworzących słynną porcelanę. Są tu też wyjątkowe w skali Pomorza organy.

O zakamarkach, budowie i wydatkach na budowę sprzed ponad wieku opowiedział Danielowi Wojciechowskiemu jego gość – budowniczy, projektant i konserwator organów, czyli organmistrz Bartłomiej Dratkowski.

(Fot. Wikipedia/Dawid Galus/Masur)

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj