Codzienne małe umieranie, czyli o stresie zabijającym każdego dnia

Borys Kossakowski i Marzena Grochowska (fot. Radio Gdańsk)

Samochód rano „nie odpalił”, pociąg się spóźnił, w restauracji podano nam danie niezjadliwe, nie możemy znaleźć telefonu…

– Każda sytuacja stresowa powoduje w naszych organizmach coś, co nazywa się niskopoziomowym stanem zapalnym – opowiada brainolożka Marzena Grochowska.

Przewlekłe nieradzenie sobie z codziennymi niedogodnościach przyczynia się do powstawania chorób. Stresu nie unikniemy, ale możemy nauczyć się zdrowych reakcji na sytuacje wywołujące złość, niepokój, lęk, poczucie bezradności.

– Niestety najczęściej reagujemy na sytuacje stresowe tak, jak nauczyliśmy się tego w dzieciństwie, jednak dziecięce strategie w dojrzałym wieku najczęściej zawodzą – przekonuje psycholog Borys Kossakowski.

Posłuchaj:

Włodzimierz Raszkiewicz/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj