„Kompasem będzie dziś mój głos”. Koncert Meli Koteluk na Jarmarku św. Dominika [RELACJA]

DSC_0030-crop.JPG

Tak jak w tekście piosenki Meli Koteluk „Pobite Gary”, tak i na Targu Węglowym w sobotni wieczór – kompasem był jej głos. Artystka przyzwyczaiła nas już, że zawsze daje z siebie wszystko i nie inaczej było podczas koncertu w ramach Jarmarku św. Dominika.

Niestety nie wszyscy mogli wokalistkę dobrze usłyszeć, a to dlatego, że nagłośnienie nie poprawiło się od występu Moniki Brodki. Wróćmy jednak do tego, co dobre. Na małej scenie Targu Węglowego usłyszeliśmy utwory z najnowszego albumu wokalistki. Zabrzmiał tytułowy utwór „Migracje” i „Ja w obyczajowym filmie”. Nie zabrakło również największych przebojów tej płyty, czyli „Żurawie origami” oraz „Tragikomedii”.

Publiczność bawiła się nie tylko przy najnowszych piosenkach, ale i tych pochodzących z debiutanckiej płyty Koteluk. W repertuarze pojawił się „Spadochron” oraz „Działać bez działania”. Solówka perkusisty wprowadziła nas do chyba największego przeboju pierwszego albumu, czyli utworu „Melodii ulotnej”. W sobotni wieczór usłyszeliśmy także, jak przyznała sama wokalistka „nieco zakurzoną piosenkę” – „Wolna”.

Podczas wspomnianego już utworu „Pobite gary” fani artystki przygotowali specjalną akcję. W trakcie słów „płoną flary” w górę publiczność uniosła różnokolorowe fluorescencyjne pałeczki. – Czy Wy wiecie jaki stąd jest przecudny widok? – pytała ze sceny Mela Koteluk. – Dziękuję Wam, jesteście kochani, do zobaczenia.

 

Wielu przybyło podziwiać uzdolnioną blond artystkę, jednak nie były to takie tłumy jak podczas występu Moniki Brodki. – Dała świetne show, chociaż bardziej podobał mi się jej występ na Woodstocku. – przyznaje Asia – Ale i tak było fajnie, tylko ludzie powoli się rozkręcali. A najbardziej podobała mi się akcja z kolorowymi pałeczkami. Faktycznie z początku większość zgromadzonych w nieruchomym staniu podziwiała popisy wokalne Koteluk, jednak z czasem publiczność zaczęła tańczyć czy też podrygiwać w rytm melodii.

Tak naprawdę nazywa się Malwina Koteluk. Karierę muzyczną zaczynała od śpiewania w chórkach. Swoim głosem wspierała zespół Scorpions oraz Gabę Kulkę. W 2012 roku artystka wydała solową płytę „Spadochron”. Album bardzo szybko zdobył pozytywne recenzję. Podobną sławę artystce przyniosła druga płyta „Migracje”.

Anna Polcyn/as
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj