Polska dwunastka z Soundrive Festu 2015 na wspólnej płycie [LISTA]

„12 polish songs of Soundrive Fest 2015” to druga płyta podsumowująca 4. edycję Soundrive Festivalu. Premiera albumu odbyła się podczas audycji Muzyczna Strefa Radia Gdańsk.
– Poprzez muzykę można promować własny kraj. Budować nową tożsamość naszego kraju – przyznał Arkadiusz Hronowski w rozmowie z Kamilem Wicikiem.

PROMOCJA POLSKICH ARTYSTÓW

„12 polish songs of Soundrive Fest 2015” zawiera utwory dwunastu polskich wykonawców, ale nie jest to w większości płyta w języku polskim. – Jest dwóch artystów śpiewających po polsku – przypomina Arkadiusz Hronowski, szef klubu B90 i Soundrive Festivalu.

– Czwarta edycja Soundrive’u się zakończyła, a płyta jest niejako dalszym ciągiem. – mówił Arkadiusz Hronowski – Album jest wspomnieniem minionych koncertów i co bardzo ważne promocją młodej polskiej muzyki. Premiera wydawnictwa ma miejsce w Radiu Gdańsk, ale będę jeździł także po innych stacjach by je promować.

POMYSŁ NA ALBUM

– Polski dzień nas zaskoczył. – wspominał Arkadiusz Hronowski. – Mieliśmy obawę, że przyjdzie mało osób, to był czwartek. Okazało się, że przyszło całkiem sporo fanów, mimo że w większości zespoły były mało znane. Potem decyzje zapadły niemalże natychmiastowo. Pierwszą z nich było zdecydowanie, że polscy muzycy grają każdego dnia, obok zagranicznych kapel. Drugą decyzją było postanowienie wydania płyty.

POLSKA DWUNASTKA

Podczas tegorocznej edycji Soundrive Festivalu na scenie B90 zaprezentowało się dwunastu artystów. – Nie mieliśmy się czego wstydzić. Każda z kapel zaprezentowała się świetnie. Były to zespoły z różnych nurtów muzycznych, ale wspólnym mianownikiem był wysoki poziom. – Serce rośnie – podsumował Kamil Wicik. – Faktycznie – zgodził się Arkadiusz Hronowski. – Zauważyłem, że młodzież nie ma już takich barier. Chyba inaczej do wszystkiego podchodzi.

Zespoły cieszą się popularnością nie tylko podczas kilku dni festiwali. Funkcjonują bardzo dobrze także poza Soundrivem. – Śledzę to co dalej robią te zespoły i faktycznie one dalej koncertują. Od Soundrive’u każdy z nich zagrał po kilka, a nawet kilkanaście koncertów i to nie tylko w Polsce – mówił Arkadiusz Hronowski.

KLIMAT

Na Soundrive Festivalu najważniejsza jest muzyka, ale ważna jest także atmosfera w jakiej się jej słucha. Industrialny klimat tej gdańskiej imprezy trudno przecenić. Po prostu każdy czuje się tam swobodnie i pozytywnie. – Pomimo mało sprzyjającej pogody w tym roku na ulicy Elektryków i tak było wielu ludzi – wspominał Arkadiusz Hronowski. – Korzystali oni z około festiwalowego życia. Scena na zewnątrz, foodtracki i wszystko inne złożyło się na niepowtarzalny charakter Soundrive’u.

BEZ HEADLINERÓW

Jak przyznał szef festiwalu atmosfera i charakter będzie wciąż rozwijany w obrębie ulicy Elektryków. Jednak ten rozwój nie pójdzie w stronę przyciągnięcia kilkutysięcznego tłumu i headlinerów. – Wtedy to już nie byłoby to samo. – podsumował Arkadiusz Hronowski.

LISTA UTWORÓW

1. 30daysofline – Historia Prosta
2. Wilga – Cold
3. Małe Miasta – Już Prawie Tańczę
4. We Draw A – Walking Tour
5. Oslo Kill City – Clarity
6. Coals – Weightless
7. Call The Sun – Waste My Time
8. Baasch – Underground Together
9. Dog Whistle – Chase
10. MIN t – Say Goodbye
11. Jóga – Fire
12. Pola Rise – The Name of RA

Do kolejnego Soundrive’a jeszcze dużo czasu, ale pierwsze umowy z artystami są prawie sfinalizowane. Jednak na ogłoszenie przyszłorocznych artystów będziemy musieli trochę poczekać.

Anna Polcyn
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj