Wojciech Malajkat o Festiwalu Filmowym w Gdyni: „Dość średnio znoszę pobyty w większym gronie”

Piotr Jacoń w audycji Gdynia Główna Osobista rozmawiał z Wojciechem Malajkatem – aktorem, prezenterem, reżyserem, pedagogiem i profesorem zwyczajnym Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. – Gdynia już parokrotnie wystąpiła w moim życiu przy okazji różnych pobytów na Festiwalu Filmowym. Festiwalowe życie dość średnio znoszę, i pobyty w takim większym gronie, dlatego że właściwie nikt z nikim nie rozmawia. Każdy się rozgląda i coś próbuje załatwić, jakoś się popisać lub wystąpić. To jest dla mnie taka wymuszona obecność – tłumaczył Wojciech Malajkat.

W kolejnej edycji aktor na razie nie planuje brać udziału, chociaż współtworzy film „Milczenie Polskich Owiec”, który na festiwalu się pojawi.

– Współprodukowałem go, ponieważ to są moi studenci, którzy wchodzą w zawód, w tym roku będą mieć dyplomy. Czy będę na festiwalu, nie wiem. Na razie nie mam zaproszenia, zobaczymy – dodał gość Radia Gdańsk.

Wojciech Malajkat w Gdyni promuje swoją książkę „Rozmowy o życiu i teatrze. O gust walczę”. – Ponieważ nie jestem gadatliwy, książka powstawała 4 lata. Nie mogę powiedzieć, że w domu roiło się od gości, wizyt, biesiad, spotkań. Moją małomówność chyba mam z domu – przyznał.

MK

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj