O starości, hejcie i… dobroci mimo wszystko z Anną Dymną w Gdyni Głównej Osobistej

Czy Anna Dymna jest święta? Znana aktorka wcale tak nie uważa. O tym, czy jest dobra, rozmawiała z prowadzącym Gdynię Główną Osobistą Piotrem Jaconiem.

– Świętość nie ma ze mną nic wspólnego, ludzie mi tak tylko dokuczają. Słyszałam na przykład określenie: „O, Matka Boska od downów”. Okropnie mnie to rozśmiesza – mówiła Anna Dymna. – Święta nie jestem, jestem aktorką. A aktorki to się zawsze grzebało za cmentarzem – dodawała.

Fot. Agencja KFP/Krzysztof Mystkowski

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj