Były fotoradary, czas na kamery. Będzie kolejny bat na kierowców

0000 prasowkabanner

200 kamer, które będą podglądać kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle, pojawi się na 20 skrzyżowaniach w Polsce. Urządzenia zostaną zainstalowane również na Pomorzu. Kamery w naszym regionie mają pojawić się na trzech skrzyżowaniach, na drogach krajowych tj. w Mostach w powiecie lęborskim, w Luzinie w powiecie wejherowskim oraz w Miszewie w powiecie kartuskim.

– Na Pomorzu jeszcze nie odebraliśmy urządzeń, ale nastąpi to w najbliższym czasie, końcówka lutego, przełom marca. Później rozpocznie się konfiguracja, podłączenie do systemu i pomiary testowe, powiedział portalowi trojmiasto.gazeta.pl Łukasz Majchrzak, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. – Typując miejsca, kierowaliśmy się analizą ruchu drogowego, braliśmy pod uwagę przede wszystkim miejsca szczególnie niebezpieczne. Wsparcie merytoryczne w tym zakresie zapewniła nam Politechnika Gdańska i Politechnika Krakowska, dodał rzecznik.

Przy ustalaniu lokalizacji urządzeń GITD wziął pod uwagę również inne czynniki, takie jak: natężenie ruchu pieszych, obecność obiektów użyteczności publicznej oraz plany modernizacyjne dotyczące danego skrzyżowania.

Kamery rejestrujące przejazd „na czerwonym” działają podobnie do fotoradarów. Urządzenie będzie monitorowało sytuację na skrzyżowaniu, w tym sygnalizację świetlną. Jeżeli ktoś wjedzie poza sygnalizator, gdy wyświetlone będzie czerwone światło, kamera nagra krótki film i zrobi zdjęcie. Następnie materiał będzie przesłany do Centralnego Systemu Przetwarzania, a ten zweryfikuje nagranie oraz odczyta numer rejestracyjny pojazdu. Jak zapewniają urzędnicy, nie ma możliwości, żeby system „się zapchał”i był nieefektywny. Kamery działają w każdych warunkach pogodowych i w każdych warunkach oświetlenia. Wyraźne zdjęcie będzie można zrobić zarówno w nocy, jak i wtedy, kiedy pada deszcz

Do końca roku na polskich drogach stanie dodatkowo 45 nowych fotoradarów. W październiku zainstalowane zostaną również urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości. System wyliczy średnią prędkość, bazując na pomiarze czasu przejazdu pomiędzy początkiem i końcem monitorowanej trasy. Wszystkie urządzenia to elementy projektu „Budowa centralnego systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym”, który wystartował pod koniec 2012 roku. Projekt zakłada m.in. budowę infrastruktury radarowej, na którą łącznie składać się będzie 400 stacjonarnych urządzeń rejestrujących, 20 kompletów urządzeń monitorujących przejazd na czerwonym świetle, 29 urządzeń rejestrujących do odcinkowego pomiaru prędkości oraz 29 mobilnych urządzeń rejestrujących. Realizacja projektu ma zakończyć się do końca 2015 roku.

trojmiasto.gazeta.pl/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj